Łosice

Zbudźcie się organy, instrumencie święty – uroczystość w parafii Sarnaki

23
sie 2023

W niedzielę 20 sierpnia w parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Sarnakach odbyło się uroczyste błogosławieństwo organów, które wyremontowano i przeniesiono do nowego kościoła. Instrument pobłogosławił biskup drohiczyński Piotr Sawczuk, podczas uroczystości gościli też biskup senior Antoni Dydycz i ks. Błażej Samociuk, diecezjalny duszpasterz organistów.

Najstarszą część sarnackiego instrumentu stanowi szafa organowa wraz z bogatym późnobarokowo-rokokowym prospektem. Jak udało się ustalić znanemu śląskiemu badaczowi organów Wolfgangowi Brylli pochodzi ona z instrumentu pobudowanego w 1752 roku przez Johanna Heinricha Meinerta, członka wybitnej, śląskiej rodziny organmistrzowskiej. Organy te Meinert zbudował dla kościoła protestanckiego w Lwówku Śląskim. Kolejne organy w tej samej szafie, pod koniec XIX wieku pobudowała firma Heinricha Schlaga ze Świdnicy, miały one 38 głosów. Trzecie organy w tej zabytkowej szafie, które przetrwały do dziś, zbudowała w 1931 roku znana firma Wilhelma Sauera z Frankfurtu nad Odrą. Pobudowany przez tą wybitną firmę instrument ma według registrów 50 głosów, 3 manuały i pedał, 3288 piszczałek; w tym metalowych 2478, drewnianych 508, językowych 302, wiatrownice typu taschenlade i trakturę elektro-pneumatyczną. Organy te uległy zniszczeniu pod koniec II wojny światowej, a także po jej zakończeniu w 1945 roku. Teren Dolnego Śląska wszedł w skład PRL, a wskutek powszechnego na tych terenach procederu instrument został rozszabrowany. Dziś po kościele ewangelickim, w którym organy się znajdowały została jedynie wieża.

Jak ten cenny instrument trafił do Sarnak? Ich sprowadzenie zainicjował proboszcz ks. kan. dr Bolesław Kulawik. Pomimo tego, że znalezione przez organmistrza Żebrowskiego organy były w złym stanie, brakowało bowiem 2000 piszczałek i wielu innych elementów, ks. Kulawik, po konsultacjach z ówczesnym organistą Tadeuszem Banasiem postanowił starać się o pozwolenie na ich zakup. Po uzyskaniu wymaganych zezwoleń zakupiony instrument trafił do Sarnak w marcu 1950 roku. Przeniesieniem organów z Lwówka i ich montażem w kościele w Sarnakach kierował warszawski organmistrz Antoni Grygorcewicz. Poświęcenie organów odbyło się 17 czerwca 1951 roku. Koncert inauguracyjny wykonał prof. Feliks Rączkowski wybitny organista kościoła Świętego Krzyża w Warszawie i wykładowca Wyższej Szkoły Muzycznej w Warszawie. W 1955 roku ks. Kulawik dzięki swoim znajomościom we Francji zakupił 7 głosów językowych w firmie Lesu Paris. Zainstalowała je warszawska firma organmistrzowska Zygmunta Kamińskiego. Po wykonaniu tych prac ks. kanonik zapisał w Księdze Inwentarza Kościoła i Beneficium w Sarnakach takie zdanie: Moim pragnieniem jest, aby kiedyś kiedy Sarnaki wybudują nowy kościół organy znalazły godne i odpowiednie miejsce, czego obecnie nie posiadają. Należy o nie dbać i nie dopuścić do zniszczenia i ruiny, gdyż fabrykanci wyceniają je na przeszło 2 miliony złotych, a więc jest instrument, o który należy dbać i cenić go.

Z biegiem lat organy ulegały zniszczeniu. Jedynym sposobem by odzyskały swój blask i właściwy kształt był generalny remont i przeniesienie do odpowiednio dla nich przystosowanego obiektu. W 2008 roku proboszczem w Sarnakach został ks. Andrzej Jakubowicz. Przyszedł on z konkretnie postawionym przez ówczesnego ordynariusza diecezji bpa Antoniego Dydycza zadaniem zbudowania murowanego kościoła. Nie było to łatwe zadanie, pierwsze próby rozpoczęcia budowy kościoła się nie powiodły. Udało się za trzecim razem i budowa rozpoczęła się 7 września 2012 roku. Zasadnicza część budowy zakończyła się w 2020 roku i 10 października tegoż roku biskup Piotr Sawczuk dokonał poświęcenia nowej świątyni. W trakcie budowy rozpoczęły się też przygotowania do remontu i przeniesienia organów. Koordynatorem prac został dr Wiktor Brzuchacz - organista, pedagog, który przed demontażem instrumentu wykonał w 2016 i 2017 roku dwa koncerty promujące remont, podczas których były zbierane środki na ten cel. Wykonanie prac remontowych i przeniesienie organów zostało powierzone firmie organmistrzowskiej Krzysztofa Grygowicza. Właściwe prace związane z remontem rozpoczęły się w 2018 roku. Stopniowo demontowano poszczególne elementy instrumentu i przewożono je do pracowni organmistrzowskiej. Równocześnie malarz Henryk Zagórski wraz z Synem i stolarzem Aleksiejem Tchórzewskim przeprowadzili remont szafy organowej wraz z prospektem, która w 2020 roku została ustawiona na chórze w nowym kościele. W 2022 roku rozpoczął się ostatni etap remontu, czyli instalowanie organów w nowej świątyni. Głównym wykonawcą tych prac był organmistrz Krzysztof Kruk. Ostatnim etapem prac było strojenie i intonacja instrumentu.

Pięknym zwieńczeniem prac związanych z remontem i przeniesieniem sarnackiego instrumentu była niedzielna uroczystość. Przed Mszą Świętą została przedstawiona historia organów. Następnie odczytano list gratulacyjny, przesłany przez Premiera Mateusza Morawieckiego. Na początku Eucharystii proboszcz parafii ks. prał. Andrzej Jakubowicz wprowadził wszystkich wiernych, licznie zgromadzonych w świątyni, w obrzęd błogosławieństwa organów. Następnie biskup Piotr po odczytaniu modlitwy błogosławieństwa wypowiedział pięć wezwań budzących organy, po których następowały krótkie utwory organowe. Wezwania te wzywały instrument do oddawania czci Bogu Ojcu, Jezusowi Chrystusowi, Duchowi Świętemu i Matce Bożej, a także do wspierania wiernych w modlitwie. Po ostatnim wezwaniu, przy dźwiękach improwizacji organowej na temat pieśni Bogurodzica, pasterz diecezji wraz z kapłanami i asystą liturgiczną udał się na chór by tam poświęcić i okadzić organy. Był to niezwykle podniosły i uroczysty moment, po 73 latach od sprowadzenia organów do Sarnak rozbrzmiały one pełnią swojego brzmienia.

Kolejnym ważnym obrzędem było wprowadzenie relikwii św. Brata Alberta Chmielowskiego, św. Siostry Faustyny Kowalskiej, bł. ks. Jerzego Popiełuszki i bł. ks. Michała Sopoćki. Relikwie zostały wniesione w procesji przez s. Beatę Hajko, albertynkę pochodzącą z parafii Sarnaki, s. Edytę Weronikę Bancarzewską albertynkę i ks. Błażeja Samociuka, w asyście mężczyzn z Bractwa św. Józefa, które działa przy sarnackiej parafii.

W homilii biskup Piotr podkreślił wielką rolę organów i muzyki w liturgii, która stanowi jej integralną część. Zacytował fragment Konstytucji o Liturgii, w którym czytamy: W Kościele Łacińskim należy mieć w wielkim poszanowaniu organy piszczałkowe jako tradycyjny instrument muzyczny, którego brzmienie ceremoniom kościelnym dodaje majestatu, a umysły wiernych podnosi do Boga i spraw niebieskich.

Na zakończenie Eucharystii proboszcz skierował słowa podziękowania w stronę biskupów i wszystkich, którzy się przyczynili do zakończenia remontu organów. Następnie s. Beata Hajko wyraziła swoją ogromną radość z możliwości uczestniczenia w tak ważnym i historycznym dla jej rodzinnej parafii wydarzeniu. Na zakończenie członkowie Rady Parafialnej podziękowali proboszczowi za jego poświęcenie, pracę, trud i zaangażowanie w realizację tego dzieła.

Po Mszy Świętej odbył się koncert inauguracyjny, który wykonał dr Wiktor Brzuchacz. Ta piękna, historyczna uroczystość była wielkim wydarzeniem dla całej wspólnoty parafialnej. Po wielu latach oczekiwań udało się wypełnić do końca testament, który pozostawił po sobie ks. kan. Bolesław Kulawik. Od teraz sarnackie organy będą zachwycać nie tylko pięknym prospektem, idealnie wkomponowanym we wnętrze świątyni, ale także tym co mają najcenniejsze czyli swoim brzmieniem. Służąc przede wszystkim do akompaniamentu w czasie liturgii i nabożeństw, będą również wizytówką parafii, przyciągającą licznych gości.






Tekst i zdjęcia: Wiktoria Dudziuk
Oprac. ABol

Nasz reporter jest do państwa dyspozycji:
Agnieszka Bolewska-Iwaniuk
+48.600262129

0 komentarze

Podpisz komentarz. Wymagane od 5 do 100 znaków.
Wprowadź treść komentarza. Wymagane conajmniej 10 znaków.

Najnowsze informacje

Facebook