Koniec blokady rolniczej w Kózkach

Droga Krajowa nr 19 w Kózkach, na odcinku Sarnaki – Siemiatycze jest już przejezdna. Przez cztery doby trwała tam blokada rolnicza. 13 lutego rano, miejsce protestu odwiedził Stefan Krajewski, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, który zapoznał się z oczekiwaniami rolników.

- Przedstawiliśmy wiceministrowi listę naszych oczekiwań. Minister punkt po punkcie analizował co może zrobić. Są punkty, w których uzyskamy satysfakcjonujące rozwiązania – mówi Andrzej Terlikowski, organizator protestu.

Większość postulatów rolników dotyczyła likwidacji unijnego „Zielonego Ładu” oraz zachowania napływu produktów rolnych i żywności z Ukrainy. Rolnicy zgłaszali również m.in. przywrócenie do 2 złotych stawki zwrotu akcyzy za paliwo, oraz potrzebę dopłaty do materiału siewnego i rekompensaty do sprzedaży zbóż na poziomie z 2023 roku. Z ministrem mamy się spotkać za miesiąc. Czekamy na konkretne działania ze strony rządowej – mówi organizator strajku, Andrzej Terlikowski.

Teren po blokadzie został już uprzątnięty. Ruch drogowy odbywa się normalnie.

Rolnicze protesty odbywały się 9 lutego na terenie całego kraju. W ponad 250 miejscach zablokowano drogi. Protesty zazwyczaj kończyły się tego samo dnia. Blokada w Kózkach trwała do dziś.