Czy powiat uruchomi połączenia autobusowe z Siemiatycz do dworca PKP – Siemiatycze Stacja?
Region
Czw. 15.05.2025 14:07:42
15
maj 2025
maj 2025
Jednym z dokumentów przygotowanych na sesję Rady Powiatu Siemiatyckiego jest uchwała intencyjna dotycząca uruchomienia połączeń autobusowych na trasie Siemiatycze – Siemiatycze Stacja. Głosowanie nad uchwałą odbędzie się w piątek, 16 maja.
Dokument nie uruchamia jeszcze połączeń – ma charakter wstępny i intencyjny, jednak daje zielone światło do opracowania szczegółowych rozwiązań. W projekcie czytamy:„Wyraża się wolę uruchomienia na terenie Powiatu Siemiatyckiego linii komunikacyjnej Siemiatycze – Siemiatycze Stacja – Siemiatycze, dla której organizatorem jest Powiat Siemiatycki.”
Zgodnie z drugim paragrafem, wykonanie uchwały zostaje powierzone Zarządowi Powiatu Siemiatyckiego.
Projekt uchwały przedstawił radnym Jerzy Iwanowiec, naczelnik Wydziału Komunikacji i Drogownictwa. Poinformował, że powiat otrzymał ofertę cenową od firmy PKS Nova – 7,50 zł netto za 1 km. Jeden kurs na trasie między miastem a dworcem to 15 km. Dziennie z dworca PKP odjeżdża 18 pociągów. Miesięczny koszt transportu może więc wynieść 60 750 zł netto.
- Koszty ponoszone przez powiat byłyby pomniejszane o wartość sprzedanych biletów – dopowiedział przewodniczący rady Mariusz Pyzowski.
– Koszty są bardzo duże, a nad uruchomieniem linii zastanawialiśmy się od roku – mówił starosta Mariusz Cieślik. – Chcielibyśmy, żeby ta linia funkcjonowała i żeby korzystali z niej mieszkańcy naszego powiatu. Mamy nadzieję, że autobus będzie pełny, choć obawiamy się, że może tak nie być, bo wiele osób dojeżdża na dworzec prywatnymi samochodami. Wiadomo jednak, że są osoby, które nie mają takiej możliwości i liczą na tę linię.
Uchwała zostanie poddana głosowaniu podczas sesji 16 maja. Jeśli zyska poparcie radnych, rozpocznie się kolejny etap prac. Na razie nie wiadomo, kiedy mogłyby ruszyć kursy, czy będą dostosowane do każdego pociągu, czy tylko do wybranych, ani jaka będzie cena biletów.
Temat połączeń autobusowych między Siemiatyczami a dworcem PKP jest znany od lat. Był przedmiotem wielu debat – zarówno w lokalnych środowiskach, jak i na różnych szczeblach władzy. Szczególnie często powraca w okresach przedwyborczych. W 2023 roku Jakub Godun, ówczesny kandydat do rady miasta Siemiatycze (obecnie radny miejski), złożył w siemiatyckim starostwie petycję w tej sprawie. Podpisało ją niemal 600 osób.
Problem wraca jak bumerang i wciąż pozostaje nierozwiązany. Pojawił się nawet pomysł zmiany nazwy stacji kolejowej z „Siemiatycze” na „Siemiatycze Stacja”. Propozycja nie została zrealizowana. Warto zaznaczyć, że osoby z innych części Polski, kupując bilet PKP do Siemiatycz, często nie wiedzą, że dworzec znajduje się 8 km od miasta – w miejscowości o nazwie „Siemiatycze Stacja”.
W tym kontekście można wspomnieć, że w tym roku absolwenci Liceum Benedykta w Drohiczynie (edukacja domowa) zdają egzaminy maturalne w LO Siemiatycze. Wśród zdających nie zabrakło osób, które przyjechały pociągiem i na egzamin dotarły z dworca pieszo.
https://siemiatycze.podlasie24.pl/region/czy-dworzec-kolejowy-powinien-nazywac-sie-siemiatycze-czy-siemiatycze-stacja-20231202093344
Zobacz Galerię
10 Zdjęć
Foto: ABol / Archiwum
15 komentarze
Pamiętam, że w latach 80 po każdym przyjeździe pociągu już stał autobus i woził ludzi do centrum. Często z ośrodka we Fronołowie jeździliśmy po zakupy do Siemiatycz i zawsze był autobus i z powrotem też były autobusy z dworca PKS którego już nie ma. To były wspaniałe czasy dla ludzi.
To były lata 80 te ale nie można tak mówić że teraz każdy ba samochód i przyjedzie na dworzec. A gdy zachoruje i nie może przyjechać lub samochód nie będzie sprawny albo pracuje i w tym czasie nie mógł pamiętam jak w q997 roku przyjechaliśmy pociągiem wieczornym i nie byli autobusów wtedy trzeba było iść na piechotę do miasta XXw.Szok.Czy będą w tygodniu jezdzictrudno powiedzieć ale na pewno w piątek sobotę niedzielę a gdy dowiedzą się że taki kurs jest to będą jeździć i w tygodniu
To wstyd dla władz miasta że do tej pory nie ma komunikacji z Siemiatycz do stacji
Dlaczego o tej petycje nie mówiono głośno podpisałoby dwa razy więcej osób. Nad czym tutaj się zastanawiać uruchomić wreszcie te paczenia na stację PKP. WUSTARCZY POJECGAC W SOBOTE POD JEDNO Z POLACZEN PKP I ZOBACZYC ILE OSOB WYSIADA Z POCIAGU. ILE OSOB DOJEZDZA DO PRAVY W SIEDLCACH i muszą jeździć swoimi samochodowymi
Rok zastanawiania się to trochę długo........... jak na tak prostą sprawę
ROK ? OD 20 LAT NIE MA POLACZEN A MOZE I 25 LAT I NIKT NIE PO myskal o tym A istniał PKS Siemiatycze itutaj nie chodzi o zyski ale żeby zwracały się koszty A mieszkańcy mieli lżej żyć Nie każdy może wyjechać po rodzinę czy znajomych nie każdy ma samochód w tym czasie jak ktis przyjeżdża to ktoś pracuje i nie może pojechać na stację.
W związku, że jest to obowiązek gmin w osobach Siniakowicz i Krasowski, niech powiat zajmie się innymi inwestycjami np. budowa internatu przy LO w Siemiatyczach. Niezwykle potrzebnego w związku z wiadomym stanem komunikacji i dojazdów uczniów do szkół. I pora żeby starosta przestał chodzić na sznurku ww. Panów
Naprawdę to jest skandal że do tej pory nie ma z miasta komunikacji publicznej pod przyjeżdżającymi i odjeżdżającym i pociągami. Jest wydawanych dużo pieniędzy na różne głupstwa a na tym oszczędzają. Argument że wiele osób jeździ tam prywatnymi samochodami więc nie będą korzystać z autobusów jest idiotyczny. A czym mają jeździć? Niech ktoś zobaczy np. w piątek ostatni pociąg z Warszawy. Tyle osób przyjeżdża że nie ma gdzie zaparkować przyjeżdżającym prywatnie po te osoby.
To jest ZADANIE GMINNE, nie powiatowe. I tam trzeba z wnioskami UM Siemiatycze Pałacowa 2, UG Siemiatycze Kościuszki 88
Na week + spasowc oczywiście pod rozkłady jazdy pomysł świetny i oszczędny, projekt można by na wakację na próbę wdrożyć, a co z cyklistami ich głównie latem spro?
USTAWA z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym1) Art. 4. 1. Użyte w ustawie określenia oznaczają: 3) gminne przewozy pasażerskie – przewóz osób w ramach publicznego transportu zbiorowego wykonywany w granicach administracyjnych jednej gminy lub gmin sąsiadujących, które zawarły stosowne porozumienie lub które utworzyły związek międzygminny; inne niż przewozy powiatowe, powiatowo-gminne, metropolitalne, wojewódzkie i międzywojewódzkie,
gmina przerzuci koszty na powiat, sprytne ze strony gminy, gdy się ma starostę w garści, no ale może teraz się zechcą przypodobać i coś powstanie? a swoją drogą nowy naczelnik musiał pokazać, że został słusznie zatrudniony
Nie jednej gminy miejskiej TYLKO 2 gmin i miejskiej i wiejskiej
Nowy naczelnik jest taki merytoryczny, że hohoho............a taki analityk że hohoho............ A można łatwo pozyskać dopłatę 4 zł za 1 km w URZĘDZIE WOJEWÓDZKIM, ................ to dzisiejsza władza nie wie..................hihihi
STAROSTĘ W GARŚCI? to starosta jest maczo